Zmieniamy sposób odżywiania. Z lodówki zniknęły żółte sery i wędliny ze sklepu. Jest dużo warzyw, kasze, różne ziarenka. Ostatnio królowały szparagi i wspólne kolacje. Zielone koktajle. Nowa sokowirówka. Pudding z chia i ciasto czekoladowe z kaszy jaglanej. Koperek.
Oczywiście bez przesady. Wierzę w umiar, różnorodność i zdrowy rozsądek. Wierzę w produkty lokalne i nieprzetworzone. I dużo testujemy. Wybieramy z różnych źródeł to, co nam najbardziej odpowiada. Smakujemy nowe:-). A czerwiec nam sprzyja (z truskawkami, szparagami, czereśniami i pierwszymi warzywami)!
![]() | |||
Szparagi cudowne. Największe zaskoczenie to zielone szparagiz kaszą jaglaną i fetą wg przepisu z Kwestii Smaku. A krem z cukinii wg przepisu Basi G. wywraca do góry nogami tradycyjne, polskie podejście do przygotowania zup! |
Jak fajnie!!!!Ja zaczelam etapami - pierwszy byl wyeliminowaniem cukrow prostych. Teraz podobnie tak jak Ty tylko w sumie unikam, sokow, bo duzo sie mowi ze szkoda tego cennego blonnika. Jestem przekonana ze zdecydowanie bedziesz sie lepiej czula.
OdpowiedzUsuńTak, to jest dobry kierunek. Chyba jedyny. Zyskuje cała rodzina. Trzymam kciuki za Twoje postanowienia i regularnie czytam Twojego bloga!
Usuń