Pilnie pracowałam przez jakieś 8 godzin. Byłam na długim spacerze.Przeczytałam przed chwilą 50 cytatów motywujących. I NIC! Nie mam energii. Stop. Mała retrospekcja.... Nie piłam dziś nic poza kawą. Jadłam tylko węglowodany (dostałam, tak - d o s t a ł a m, gigantyczną babeczkę, drożdżówkę i pizzę), więc nie było już sensu wyciągać domowej zupy z cukinii.... Jesteś tym, co jesz. Ble.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz