22 cze 2013
Jerycho i małosolne ogórki
Modlitewne Jerycho w Arce Pana i biskup Grzegorz Ryś...
To niesamowite widzieć księży, który się naprawdę modlą. To niesamowite widzieć pasterza, który przyciąga ludzi swoją autentycznością. To niesamowite widzieć ludzi, który prawdziwie wierzą. Kościół żywy. Otwarty.
Tak sobie myślę, że rzeczy niezwykłe dzieją się tuż obok nas, na wyciągnięcie ręki . Tylko my tak rzadko tę rękę wyciągamy.
Ps. I po raz kolejny sprawdza się, że ważne jest bycie z innymi, zaangażowanie się, wyjście poza pracę i dom. Liczy się wspólnota i to, że ktoś przynosi dla innych dwa kilogramy ogórków małosolnych własnej roboty. Tylko wtedy nabiera się dystansu do rzeczy codziennych.
Ps. Wyciągnij ręce. Jakie to uniwersalne. Przy braniu, dawaniu, modlitwie, rzeczach ponad nasze siły, przy przebaczaniu, przy realizowaniu marzeń... Wyciągnij ręce.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz